Hmm... W "naszych" czasach "listy zwykłe" to e-maile...
No i dostałam e-maila od - nazwijmy ją - "A". List z prośbą o poradę. Odpisałam, a jakże, po czym pomyślałam: właściwie czemu nie miałabym tej wymiany korespondencji nie opublikować /częściowo/, przecież nie tylko "A" przytrafił się taki kłopot... Może ktoś inny w poszukiwaniu rozwiązania szyciowych problemów natrafi na ten temat w czeluściach internetu i sobie poczyta, i przyda mu się... "A" zapytana o to zgodziła się ze mną i zezwoliła na publikację ;-)
"A": Wybrałam sobie z "Szycia krok po kroku" model bluzki, którą chciałabym zrobić, ale okazało się, że nie ma do niej wykroju. Ale z wykrojem pół biedy, gorzej z jej zszyciem! Jest to pierwsza rzecz , którą chciałbym uszyć, dlatego wybrałam model z napisem "łatwe", ale łatwe to niestety nie jest, bo terminologia użyta w instrukcji jest po prostu dla mnie niezrozumiała :( I dlatego piszę do osoby z doświadczeniem. Co to znaczy: "odszycie podkroju", "pliska podłożenia", "podłożenie".
Ja: "Odszycie podkroju". Podkrój to linia, z reguły zakrzywiona, która tworzy nam na materiale kształt dekoltu, pachy czy linię bluzki na karku. Ponieważ powstała w wyniku podcięcia - nazywa się podkrojem ;-) I taką linię trzeba jakoś wykończyć. Jest linią krzywą, więc nie można po prostu zawinąć brzegu do środka. Podkroje można wykończyć lamówką ze skosu - ale nie tylko. Można skroić kawałek materiału odwzorowujący kształt podkroju, naszyć go wzdłuż krawędzi podkroju i podwinąć pod spód. Taki kawałek materiału nazywa się odszyciem. W niektórych sytuacjach /np. w rozpinanych bluzkach/ odszycie może być skrojone razem z główną częścią wykroju.
"Podłożenie" to zapas materiału, najczęściej po linii prostej, skrojony razem z główną częścią wykroju, którym wykańcza się brzeg, podwijając podłożenie pod spód. Jeśli podłożenie nie jest krojone razem z częścią główną, a doszywane w taki sposób, jak w bluzce, którą szyjesz - to taką część nazywa się pliską. Słowo "pliska" może mieć wiele znaczeń, ale główny jego sens to "podłużny kawałek materiału złożony na pół" - i służący jako np. element dekoracyjny /plisowane spódnice to nic innego jak pliska koło pliski/ specyficzne wykończenie dekoltu /jak w japońskim kimonie/, czy jak w tej bluzce - wykończenie dołu bluzki szerokim paskiem materiału złożonym na pół.
"A": A prawa strona materiału to która? Mam materiał w groszki, ale wzór jest tylko po jednej stronie i nie wiem w którym miejscu mam go złożyć.
Ja: Prawa strona materiału to strona "reprezentacyjna". W przypadku
materiału drukowanego - to ta pokryta drukiem, jeśli materiał ma
specyficzną fakturę - jak sztruks czy aksamit - to ta z włosem, dzianina
typu single jersey ma prawą stronę utworzoną z oczek prawych, a lewą - z
lewych. Twille na prawej stronie mają fakturę utworzoną ze skośnych,
słabo widocznych prążków, a lewą - podobną do płóciennej. Bywają
materiały dwustronne - jak adamaszki czy niektóre żakardy, gdzie obie
strony są jednakowo ładne i lewa jest "negatywem" prawej - wtedy
wybieramy jako prawą stronę tą, która nam się bardziej podoba. Z kolei
satyny, szantungi i krepy maja dwie strony różniące się od siebie /jedną
- matową i drugą - błyszczącą/ i tu też można dowolnie decydować, która
będzie stroną prawą. Jeśli materiał jest jednobarwny i ma płócienny
splot, czyli po obu stronach niemal identyczny - warto przyjrzeć mu się
pod pewnym kątem - z reguły jedna strona ma więcej gruzełków,
nierówności i meszku - to będzie strona lewa.
"A": Załączam jeszcze plan wykroju bluzki. Z tego co zrozumiałam mam złożyć
materiał na pół, ale z tego rysunku wynika, że jedna połowa ma 34,5 cm, a
druga 34 cm i nie wiem o co chodzi skoro po złożeniu powinny być takie
same wymiarowo, a tu okazuje się, że nie są :(
Ja: Nie muszą być jednakowe. Składając materiał na pół wyznaczamy linię
symetrii krojonej części. Linia złożenia materiału jest taką linią.
Jeśli wzdłuż tej linii ułożysz formę przedstawiającą połowę przodu - to
krojąc obie warstwy materiału jednocześnie - skroisz w całości przód
bluzki. Czyli - jeśli masz skroić przód bluzki w złożeniu materiału - to
składasz materiał tak, żeby linia złożenia przebiegała idealnie wzdłuż
pionowej, biegnącej wzdłuż brzegu nitki materiału, a szerokość złożonego
kawałka wystarczała na umieszczenie na nim formy połowy przodu oraz
dodanie wkoło zapasów na szwy. Zatem - złożenie materiału "na pół" nie
oznacza, że składamy go w połowie jego szerokości. Składamy go bowiem w
połowie szerokości krojonej części. Koniecznie sprawdź, czy spodnia
warstwa nie ma już jakiś ubytków spowodowanych wcześniejszym krojeniem
;-) Skąd ta różnica szerokości w Burdzie? Nie widzę całego opisu, może
przód jest szerszy od tyłu, a może po prostu wynika to z cechy
materiału. Zdarzają się materiały, w których brzegi fabryczne,
przeznaczone do odcięcia, są nierównej szerokości. Może tak jest w
przypadku krepy, której użyli?
Trochę to inaczej wygląda, kiedy kroimy symetryczne części ze skosu, ale tym się teraz zajmować nie będziemy ;-)
Taka była moja korespondencja z "A". Odpisała mi, że moja odpowiedź ją zadowala - mam nadzieję, że nie tylko ją :-)
bardzo fajnie wytlumaczone i przeizyscie :))
OdpowiedzUsuńMnie też by zadowoliła :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że i Wam się podoba :-)
OdpowiedzUsuńNo i mamy niby proste rzeczy, a dla zaczynających świat szycia
OdpowiedzUsuńto jakiś nie zrozumiały język. Na pewno przyda się nie tylko
proszącej o pomoc. :)
Dobrze, że wyjaśniłaś temat, wiele osób ta zawiła terminologia może po prostu - zniechęcić
OdpowiedzUsuńod jakiegos czasu szyje ubrania ale jeszcze nigdy nie korzystalam z gotowego wykroju :) w związku z tym, mimo,że mam juz doświadczenie w szyciu to jakbym natrafiła na tego typu terminologie to tez nie miałabym pojęcia o co chodzi :) także przydatne informacje, dzieki. :)
OdpowiedzUsuńBardzo obrazowo tłumaczysz Aniu:) Na pewno wiele osób skorzysta z opisu i porad:)
OdpowiedzUsuńszkoda ze nie bylo internetu 20 lat temu, bardzo fajnie wyjasnione, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietnie opisane, ważna przydatna wiedza dla każdej początkującej.:):)
OdpowiedzUsuń