Obserwatorzy

poniedziałek, 17 grudnia 2012

Krótko i w zasadzie nie na temat

Czyli - o szyciu nic nie będzie...

Będzie o niespodziance i radości.

Dostałam prezent od Burdy  :-) Zestaw kosmetyków :-) Kto takich prezentów nie lubi?

Jeszcze ich nie wypróbowałam - ale na pewno wykorzystam, tym bardziej, że prezent trafiony. Lubię kosmetyki na bazie naturalnych surowców. To nie znaczy, że z obłędem w oku poluję wyłącznie na produkty organiczne i ekologiczne. Po prostu - nie lubię, kiedy produkt działa na zasadzie szpachlówki, która nie wpływa na to, co pod nią.

Dziękuję ci, Burdo!


Zdjęcie ponure, ale takie teraz światło...

Ciemno, szaro i ponuro,
Znikły chaty, drzewa, pole,
Słońce skryło się za chmurą
Jak za szarym parasolem...
 

9 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. A tak naprawdę to tylko parę razy się na forum Burdy odezwałam ;-) To pewnie na zachętę ;-)

      Ania

      Usuń
    2. Zachęta czy nie, przemiły prezent;))

      Usuń
  2. O fajny prezencik :) Miły gest ze strony Burdy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trafione prezenty są najlepsze, gratulacje, Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Super :-) Myjcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia, ani godziny ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. No prosze, jaki mily prezent przedswiateczny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję. :) Mi się udało wygrać kupon na materiały z krzyżówki w "Burdzie". I też się cieszę. jeszcze raz gratuluję.

    OdpowiedzUsuń